Jednolity plik kontrolny to dokument, z którym podatnicy zdążyli się już oswoić – obowiązek comiesięcznego wysyłania JPK_VAT obowiązuje bowiem wszystkich od 1 stycznia 2018 roku. Od 1 lipca weszło w życie nowe rozwiązanie, które ma na celu uszczelnić polski system podatkowy – fiskus może wystąpić o JPK na żądanie.
Jednolity plik kontrolny na żądanie Urzędu Skarbowego może dotyczyć wystawionych faktur, prowadzonych ksiąg podatkowych czy wyciągów bankowych. Struktura JPK na żądanie składa się z następujących elementów:
Wprowadzony 1 lipca 2018 roku obowiązek składania JPK na żądanie dotyczy wszystkich podatników, którzy prowadzą księgi podatkowe i wystawiają dowody księgowe z użyciem programów komputerowych. JPK na żądanie może zostać wykorzystane także do tzw. kontroli krzyżowych.
Co ważne, Ministerstwo Finansów w oficjalnym stanowisku ogłosiło, że JPK na żądanie nie dotyczy podatników, którzy prowadzą księgi w formie papierowej lub prowadzą jedynie obowiązkową ewidencję VAT.
Urząd Skarbowy może wezwać podatnika do złożenia JPK na żądanie w ramach:
Należy mieć na uwadze, że organ podatkowy może żądać złożenia wspomnianego pliku nie tylko od podatnika, ale również od kontrahenta (tylko w przypadku, gdy prowadzi on księgi podatkowe w formie elektronicznej).
Fiskus poinformuje podatnika o żądaniu złożenia pliku JPK w specjalnym wezwaniu. Wyznaczy w nim również termin złożenia dokumentu. Organ podatkowy nie może wymagać złożenia JPK na żądanie w terminie krótszym niż 3 dni. W szczególnych i uzasadnionych przypadkach termin wskazany w wezwaniu może zostać wydłużony na prośbę podatnika. Może stać się tak, na przykład, w przypadku nieobecności osoby odpowiedzialnej czy zbyt dużej ilości danych.
Ważne jest, by przestrzegać terminu wskazanego w wezwaniu – w innym przypadku podatnik musi liczyć się z konsekwencjami, również finansowymi. Jakie kary grożą za nieprzekazanie JPK na żądanie w terminie?
Wysokość grzywien ustalana jest z uwzględnieniem sytuacji majątkowej i rodzinnej.